Barcelonę
uważamy za jedno z najlepszych miejsc, jakie do tej pory odwiedziliśmy, ogrom atrakcji,
jakie oferuje może zachwycić nie jednego. W tym wpisie pokażemy Wam sporo
pięknych widoków na miasto i jedną z lepszych atrakcji, czyli kolejkę, którą
można wjechać na wzgórze Montjuic.
Na początek
kilka słów o samym wzgórzu. Montjuic jest szerokim i niewysokim wzgórzem ze
stosunkowo płaskim szczytem o wysokości 173 m n.p.m. Wznosi się w
południowo-zachodniej części centrum. Wschodnia część jest praktycznie pionowym
klifem, dzięki czemu z góry jest świetny widok na port znajdujący się u stóp
wzgórza. Szczyt Montjuic był siedzibą różnego rodzaju fortyfikacji, z których
najnowsza znajduje się tam do dziś, mowa tutaj o zamku Castell de Montjuic.
Forteca
pochodzi głównie z XVII wieku. W 1842 roku tutejszy garnizon lojalny władzy w
Madrycie ostrzeliwał niektóre części miasta. Forteca była wykorzystywana, jako
więzienie, często przetrzymujące więźniów politycznych, aż do czasów generała
Franco. W 1879 roku miało tu miejsce zdarzenie znane, jako Els processos de
Montjuic, które przyśpieszyło egzekucję zwolenników anarchii. Efektem były
surowe represje względem robotników walczących o swoje prawa. W Czesie hiszpańskiej
wojny domowej przeprowadzono tu egzekucję zarówno republikanów, jak i narodowców.
W 1941 roku został tu stracony kataloński polityk Lluis Companys i Jover
(zwolennik niepodległości Katalonii).
Jeśli
chcemy dostać się na szczyt wzgórza, mamy na to kilka sposobów, my wybraliśmy
ten najciekawszy, czyli kolejkę linową a dalej pieszo. Ze znalezieniem kolejki nikt
nie będzie miał problemu, widać ją praktycznie z całego nadbrzeża. Aby dostać
się do wieży, z której kolejka kursuje musimy znaleźć się w dzielnicy
Barceloneta, a wieża startowa znajduje się na samym końcu portu, niedaleko
plaży.
Kiedy
załatwimy już wszystkie formalności, wsiadamy w windę i jedziemy w górę, gdzie
czekamy na wagonik i w tym momencie wszystko
się zaczyna. Widok jest niesamowity, na początek możecie obejrzeć krótki filmik
z przejażdżki.
Kolejka
przejeżdża jeszcze przez jedną wieżę 'Jaume I', a następna to już nasza stacja
docelowa ‘Miramar’. Cała przejażdżka trwa kilka minut, nie jestem wstanie określić
dokładnie, widoki tak pochłaniają, że nikt nie patrzy na zegarek :).
Kolejka została
zaprojektowana przez architekta i inżyniera Carlesa Buigas przy współpracy z
Ramonem Calzada y Jose Rodriguezem Roda z okazji Powszechnej Wystawy w 1929
roku. Dwie ośmiokątne kabiny mogą pomieścić po 24 osoby. Wagony pokonują trasę ok.
1300 metrów. Kolejka została otwarta do użytku publicznego 12 września 1931
roku.
Zdjęcia z
kolejki:
Zdjęcia ze
stacji Miramar:
Dalej na
sam szczyt wzgórza w kierunku Castell de Montjuic wybraliśmy się pieszo, chcieliśmy sprawdzić, co znajduje się
po drodze. Jednak dla chętnych można się tam dostać kolejną kolejką, bądź autobusem.
Jesteśmy, szczyt
osiągnięty :).
Po
zwiedzeniu wszystkich atrakcji, jakie oferuje wzgórze udaliśmy się pieszo w
stronę Placa d’Espanya, o którym mogliście poczytać w poprzednim poście. Jednak idąc w tym kierunku natkniemy się na ciekawą
atrakcję – obiekty olimpijskie.
Zostały
zbudowane na potrzeby Letnich Igrzysk Olimpijskich, które odbyły się w 1992
roku. Najważniejszym obiektem wybudowanym w 1929 roku na potrzeby
Międzynarodowej Wystawy, ale całkowicie przebudowanym na igrzyska, jest Stadion
Olimpijski, mogący jednocześnie przyjąć 65 tysięcy widzów. Na terenie stadionu
znajduje się platforma widokowa, biała wieża widokowo-koncertowa – dostępna dla
zwiedzających. Powstało również Muzeum Sportu i Igrzysk Olimpijskich.
Po
przeciwnej stronie znajduje się już Narodowe Muzeum Sztuki Katalońskiej, o
którym jak już wcześniej wspomniałem, możecie poczytać we wcześniejszym wpisie (tutaj).
Dziękuję, że dotarliście do końca mam nadzieję, że widoki się podobały :)
Dziękuję, że dotarliście do końca mam nadzieję, że widoki się podobały :)
Nasz ostatni pobyt w Barcelonie to koniec lat 90 oj pozmieniało sie
OdpowiedzUsuńOczywiście, że widoki się podobały i te drzewka z pomarańczami...ach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Aż nam się cieplej zrobiło! ;)
OdpowiedzUsuń11 euro za wjazd kolejką?, trochę sobie życzą, ale dla samych widoków uważam, że warto :)
OdpowiedzUsuńFajnie, ale dla mnie na zdjęciach za mało zieleni :-) Były jakieś ładne parki, ogrody et cetera :-)?
OdpowiedzUsuńJasne, i to nie jeden. Zieleni nie brakuje :)
UsuńWidoki z kolejki bajeczne, trochę żałuję, że nigdy się nie wybrałam kolejką na wzgórze, zamiast tego szłam do oceanarium.
OdpowiedzUsuńWspaniale widoki, zdecydowanie warte swojej ceny!
OdpowiedzUsuńWow, też chętnie wyjechałabym tą kolejką na górę dla takich widoków.
OdpowiedzUsuń