Gdańsk,
dzielnica Brzeźno kilka kroków od Morza Bałtyckiego znajduje się lokal ‘Tapas
Rybka’ jakiś czas temu owy lokal przeszedł kuchenne rewolucje pod nadzorem
Magdy Gessler. Lokal reklamuje się tym, że serwuje tylko najlepszej jakości
ryby pochodzące prosto z kutrów rybackich i są wstanie zaspokoić najbardziej
wymagające podniebienia za przystępną cenę. Głód zapukał do żołądka, więc
postanowiliśmy zjeść taką świeżą rybę J
W chwili
naszego przybycia można było zauważyć, że lokal cieszy się sporą popularnością.
Tłum ludzi zajmował wszystkie możliwe miejsca, w środku jak i na zewnątrz
lokalu. Kolejka do baru ciągnęła się aż na zewnątrz, mimo tego udało nam się
znaleźć wolny stolik. Zamówienie zostało złożone i czekamy J
Na początek zamówiliśmy przekąskę ‘pasta biała z
Halibuta’
Zaczęło się pysznie, pasta bardzo dobra, dobrze
doprawiona, nic dodać, nic ująć. Tak nam smakowała, że w momencie talerz stał
się pusty J
Kolejnym
daniem była zupa ‘piracka, pikantna z klopsikami rybnymi’. I tutaj niebo w
gębie. Zupa jak dla nas idealna, faktycznie pikantna, dobrze doprawiona. Porcja
spora i ‘na bogato’ oprócz klopsików rybnych, (które były przepyszne,
mięciutkie i rozpuszczały się w ustach) można było znaleźć czerwoną fasolę,
kukurydzę, ogórka, paprykę, ser, marchewkę po prostu wszystko J bez żadnego wahania bardzo polecamy.
Nadeszła
więc pora na rybkę, zamówiliśmy pstrąga z grilla z masłem czosnkowym, do tego
marchewkę i frytki. Zapach ryby naprawdę niesamowity, zachęcał tylko do
jedzenia. Pstrąg po prostu idealny, świeży i pachnący. Mięso bardzo delikatne w
połączeniu z masłem czosnkowym i cytryną smakowało bezkonkurencyjnie J. Bardzo nam się podobały talerze na których były
podane potrawy, ciepły błękitny kolor.
Lokal
opuściliśmy najedzeni i zadowoleni. Możemy stanowczo stwierdzić, że spośród
sporej konkurencji lokali serwujących dania rybne, właśnie ten jest jednym z
najlepszych. Cudowne zapachy świeżych ryb zachęcają tylko do jedzenia. Tłum ludzi,
który był podczas naszej wizyty może również o tym poświadczyć J.
Gratulujemy tak dobrej kuchni i życzymy wielu
sukcesów, bo podanie świeżych i pysznych dań to jest już sukces. Z pewnością
przy najbliższej okazji ponownie wpadniemy na obiad.
Zainteresowanych zapraszam na Aleję Generała Józefa
Hallera 273 – Gdańsk.
Lokal jest czyny w godzinach: 11-22.
Tego roku, latem, kilka razy przechodziłam koło tego miejsca... I jakoś nigdy nie zaszłam, widać dużo straciliśmy :)
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńo tak świeże i pyszne dania to sukces restauracji :-)
OdpowiedzUsuńW zeszłe lato podczas pobytu w Sopocie zastanawiałam się właśnie czy się tam nie wybrać. Teraz będę wiedziała, że warto :)
OdpowiedzUsuńKiedyś tam jadłem i przyznam rację, jedzenie dobre, dużo lepsze niż w innych okolicznych budach.
OdpowiedzUsuńOjej aż się głodna zrobiłam;)
OdpowiedzUsuńZa tydzień się tam wybieramy na 100% :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie zdajcie relację jak Wam smakowało :)
Usuń