Była Spółdzielnia Inwalidów ‘Laski’ położona
jest na peryferiach Olkusza, mieści się tam budynek biura, hala produkcyjna,
garaże oraz liczne budynki mechaniczne. Spółdzielnia istniała do połowy lat dziewięćdziesiątych i produkowano w niej przewody telewizyjne
oraz wyroby bakelitowe dla elektrotechniki. W zakładzie zatrudniani byli
okoliczni mieszkańcy, głównie kobiety inwalidki.
Teren po byłej spółdzielni miał zostać
przeznaczony pod zabudowę jednorodzinną i w części wielorodzinną z usługami.
Obszar ma bardzo dobre uzbrojenie pod zabudowę mieszkaniową, sąsiaduje z dużymi
osiedlami: Młodych i Pakuską oraz zabudową szeregową Witeradowa. O takim
rozwiązaniu mówiło się od dawna. Jednak nie wszyscy radni byli takiego samego
zdania. Pojawił się inny pomysł zagospodarowania tego terenu, aby przeznaczyć
go pod teren przemysłowy o niskiej uciążliwości. Oferta ta nie spotkała się
jednak ze szczególnym zainteresowaniem.
Gmina musi najpierw znaleźć poprzednich
właścicieli, którzy zostali z tej ziemi wywłaszczeni. Pierwotnie, na początku
lat siedemdziesiątych miał tam znajdować się dom opieki społecznej a powstała
Spółdzielnia Inwalidów, więc cel wywłaszczenia nie został zrealizowany. Według
obowiązujących wówczas przepisów teren można było sprzedać, ponieważ grunt
został wykorzystany na cel społeczny. Jednak zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego,
teraz już nie można tego zrobić, zanim nie powiadomi się pierwszych właścicieli,
a teraz już ich spadkobierców. W przeciwnym wypadku mogliby występować o
odszkodowania od gminy. Ta kwestia dotyczy tylko gruntów nieistniejącej już
spółdzielni.
Zanim jednak cokolwiek powstanie na tym
terenie, muszą zostać uregulowane kwestie własnościowe. A to z pewnością
potrwa. Takie informacje pojawiały się w 2008-2009 roku, obecnie mamy 2015 a
budynek dalej stoi i niszczeje. Co obecnie dzieje się w tej sprawie? Nie wiadomo.
Szkoda, że w naszym kraju tyle budynków popada w ruinę...
OdpowiedzUsuńKolejne straszydło i jak zawsze wielkie plany a budynek stoi nieruszony :/
OdpowiedzUsuńI znowu kolejna ruina....
OdpowiedzUsuńPrzerażające ile jest takich opuszczonych budynków u nas w okolicy.
OdpowiedzUsuńPrzerażające, stoi, niszczeje i nie wiadomo kiedy sprawa tego się rozwiążę.... a miejsce ma przecież taki potencjał.Ja zawsze się bałam wchodzić do takich opuszczonych miejsc, ale wiem, że niektórzy się tym nawet pasjonują.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Strasznie zniszczone miejsce... Szkoda :(
OdpowiedzUsuńPewnie będzie stało dopóty, dopóki się nie zawali...
OdpowiedzUsuń