20 września 2015

II Międzynarodowe Pokazy Pirotechniczne

Wczoraj (19.09.2015) na Lotnisku Muchowiec w Katowicach odbyły się II międzynarodowe pokazy pirotechniczne. Niesamowite widowisko przyciągnęło tysiące ludzi. Wstęp na imprezę był płatny, jednak wystrzeliwane fajerwerki były widoczne z kilku kilometrów. My oczywiście weszliśmy do środka, aby przyjrzeć się bliżej całej imprezie.

Plan całej imprezy wyglądał następująco:

17:30 – Otwarcie bram.
18:00 - 20:00 – Występy, konkursy, atrakcję dla najmłodszych.
20:00 – 20:40 – Pokaz akrobacji motocyklowych FMX

Tą część imprezy niestety ale przegapiliśmy, na miejsce dotarliśmy przed 21:00

21:00 – Intro, show laserowe.
21:05 – I pokaz konkursowy – Parente Włochy.
21:20 – Występ Kasi Szubert (skrzypce elektryczne) dawała czadu :)
22:00 – Intro, show laserowe.
22:05 – II Pokaz Konkursowy – Goldregen Polska.
22:20 – Teatr ognia.
23:00 – Intro, show laserowe.
23:05 – III Pokaz Konkursowy – Privatex Pyro Słowacja.
23:20 – Gwiazda wieczoru, zespół Red Lips.
00:00 – Ogłoszenie wyników konkursu pirotechnicznego i wręczenie nagród.
00:15 – Finałowy Pokaz, show laserowe oraz kończący pokaz pirotechniczny.

Wszystkie pokazy były niesamowite, przepiękne kolory rozprzestrzeniały się nad Katowicami. Całe show wygrali Słowacy.

Teraz zobaczcie co udało nam się uchwycić, kilka zdjęć oraz filmik. Miłego oglądania :)


17 września 2015

Wzgórze Wiatraków - Bodrum

Dzisiaj zabiorę Was na małą wycieczkę, wycieczka będzie miała charakter wirtualny, więc nie będziecie musieli nigdzie chodzić a jedynie poruszać się po stronie ;)

Nad Bodrum wznosi się wzgórze nazywane ‘Wzgórzem Wiatraków’, oddzielające Bodrum od Gumbet. Na szczycie znajduje się siedem wiatraków stąd też jest tak nazywane. 




Białe wiatraki zbudowane zostały w połowie XVIII wieku z kamienia i desek. Skierowane były na północny-zachód, aby chwytać wiatr z wybrzeża. Wybudowane zostały na potrzeby miejscowej ludności. Ich lata świetności trwały aż do lat 70-tych, ludność mieliła tutaj zebrane na polach zboża.

14 września 2015

Zaczynając wakacje - Bitez Kassandra Hotel

     Nasz długo wyczekiwany urlop w końcu nastał, torby spakowane, baterie naładowane i jesteśmy gotowi do drogi. Ostatni dzień przed nocnym wylotem jak zawsze jest najgorszy, wyczekiwanie, czas nieubłagalnie się dłuży a już chciałoby się być na miejscu.

     W końcu nadeszła upragniona godzina i jesteśmy już na lotnisku a więc lecimy! Po raz trzeci padło na Turcję, dlaczego? Turcja naprawdę ma dużo do zaoferowania, ale o tym później.
     Kilka godzin w niezbyt komfortowym samolocie i jest, witamy Bodrum :) Z racji tego, że właśnie dotarliśmy pierwszy wpis będzie dotyczył naszego hotelu.


     Na miejsce dotarliśmy około godziny 12, na pokój musieliśmy zaczekać dwie godziny, ale już na dzień dobry mogliśmy korzystać ze wszystkich atrakcji hotelowych.
     Nasz Bitez Kassandra Hotel***, położony jest w sercu kurortu Bitez, obok przystani, z której można wypłynąć na rejs po Morzu Śródziemnym. Bitez jak i Gumbet uznawane są jako dzielnice Bodrum. Samo Bitez położone jest około 5 kilometrów od centrum Bodrum. Dostać można się pieszo, jednak w panujące tam upały może być to ciężkie. Najlepiej dojechać Dolmuszem, przystanek znajduje się tuż obok hotelu. Za taką przejażdżkę zapłacimy 3,5 lira, co daje nam około 4,20 pln. Dolmusze jeżdżą praktycznie co 10-15 minut przez cały dzień, w nocy czas oczekiwania może się wydłużyć, ale o każdej porze dnia i nocy można dostać się do samego centrum Bodrum.


06 września 2015

Lecąc nad Turcją

     Wszystko co dobre szybko się kończy. Część Turcji i Grecji zwiedzone. 
W Polsce przywitała nas nieprzyjemna pogoda, zimno i deszczowo - już tęsknimy za upałami. Wakacje jak najbardziej udane, piękne widoki na zdjęciach zachowane i na bloga będą wklejane – trochę się zrymowało :D 
Na początek pokażę Wam, może i nie najlepszej jakości zdjęcia z okna samolotu, okno niezbyt czyste i lekko zaszronione, ale chyba nie jest aż tak źle? 

Miłego oglądania i wkrótce zapraszam po więcej :)